m/s „Frisian Ocean” w Gdyni
- Post 02 maj 2013
- Odsłony: 2987
„Boomsma Shipping” wyrosła z długiej tradycji żeglugi rzecznej w Holandii.
Kompanię założyła w 1967 roku Anne Boomsma, która już jako dziecko pływała z rodzicami na ich żaglowym frachtowcu „Endeavor” z 1902 roku. Firma rozpoczęła równie skromnie od jednego małego żaglowca, kursującego na wodach śródlądowych między Charleroi i Hamburgiem. Pierwszy przybrzeżny kabotażowiec (1175 t DWT) zakupiono w 1980 roku, nadając mu nazwę „Frisiana”. W miarę upływu lat flota się rozrastała, statki zmieniały, ale zawsze była między nimi kolejna „Frisiana”.
Obecnie „Boomsma Shipping” posiada dziesięć statków o nośności od 1500 do 8000 DWT. Najnowszymi nabytkami są zbudowane w bułgarskiej stoczni Rousse Shipyard JSC uniwersalne, przystosowane do przewozu zarówno towarów masowych jak i kontenerów jednostki m/s „Frisiana” (już piąta z kolei) oraz oddana w 2011 roku do użytku jej bliźniacza siostra m/s „Frisian Ocean”. Mają one po 128,45 m długości, 15,87 m szerokości, 6,80 m zanurzenia, nośność 8000 DWT oraz dwie kryte ładownie o pojemności 11000 cbm. Jak wszystkie statki „Boomsmy”, pływają pod banderą holenderską. Ich portem macierzystym jest Sneek.
Managerem jednostek jest Nednor, o czym informuje duży napis na burcie.
„Frisian Ocean” nie należy do stałych gości w Gdyni. Złapałem ją podczas wyładunku węgla w połowie sierpnia 2012 roku przy Nabrzeżu Śląskim w Basenie II im. Tadeusza Wendy.
© Antoni Dubowicz
02.05.2013