FOKO-IGRASZKI
- Post 04 lipiec 2013
- Odsłony: 2739
Hel, Fokarium, wtorek, 9 kwietnia 2013.
Przyznam się od razu, że do Helu pojechałem w zasadzie tylko po to, by zobaczyć urodzone w marcu focze dzieci, czyli „Łodzika”, „Łachę” i „Ławicę”. Miały właśnie miesiąc i większość czasu spędzały śpiąc w niewielkim, ogrodzonym kojcu za budyneczkiem stacji. I co? I nic. Owszem, widziałem je, robiłem nawet zdjęcia. Fotografowałem też dorosłe osobniki podczas codziennego publicznego seansu karmienia, czyli foczego show, które każdy z Was choć raz zobaczyć powinien (wstęp kosztuje zaledwie 2 złote).
Ale największe wrażenie zrobiły na mnie igraszki, które zwierzęta zafundowały sobie same już po wyjściu i tak nielicznych gości – ot, tak sobie, dla zabawy.
I stąd wzięły się te fotograficzne foko-igraszki. Co poniektóre trochę nieostre? Pal sześć, przecież nie o to chodzi!!!
© Antoni Dubowicz 2013