18kwiecień2024     ISSN 2392-1684

Melexem do wydm. Część 1: Łebsko

00 DSC 2134-nb

Jeśli wpadniecie kiedyś na pomysł, aby wybrać się na ruchome wydmy, a będziecie przypadkiem w Łebie lub okolicy (powiedzmy, w granicach do 300 kilometrów) - nie wahajcie się ani chwili, zróbcie to! Tej decyzji z pewnością nie pożałujecie!

Ja zrobiłem to w początku kwietnia, co jest dobrym terminem – przed i po sezonie zobaczycie najwięcej i macie wydmy dla siebie!

Z Łeby do Wydmy Łąckiej jest jakieś 8,5 km, ale dojechać można tylko do Rąbki, leżącej około 2,5 km od miasta. Tu zaczyna się teren ochronny Słowińskiego Parku Narodowego, tu trzeba zostawić samochód i dalej udać się albo per pedes, albo na rowerze, albo statkiem z przystani na jeziorze Łebsko, albo elektrycznym Melexem. Jeśli jednak przyjdzie Wam do głowy, jak mnie, aby wędrówkę rozpocząć w kwietniu po południu, pomyślcie o tym, że trzeba będzie jeszcze jakoś wrócić!

Poza sezonem statek nie kursuje, a kwadrans po drugiej zaczyna się już powoli ściemniać. 5,5 km do wydm to godzina marszu dobrym krokiem w jedną stronę, na ruchome pisaki zaplanować należy również co najmniej godzinę – razem więc minimum trzy godziny. Wrócicie już po zachodzie słońca i może zrobić się dotkliwie chłodno!

Jeśli jednak nic was nie odstraszy, a dopisze wam szczęście – złapiecie ostatni Melex do wydm, jak ja.

Ale zanim się to zdarzyło, poszedłem w stronę przystani. Jest tam drewniany pomost i wieża widokowa. I to był naprawdę dobry pomysł, właśnie tak powinno się przygodę z wydmą rozpoczynać! Nad Jeziorem Łebsko poza sezonem!

O Łebsku turysta może się wszystkiego dowiedzieć z doskonale opracowanych tablic informacyjnych. Przykład? Proszę bardzo:

... Jezioro Łebsko pod względem zajmowanej powierzchni jest trzecim w Polsce oraz największym naturalnym zbiornikiem wodnymna Pomorzu. Powstało w wyniku odcięcia laguny piaszczystą mierzeją, utworzoną w efekcie akumulacyjnej dzialalności morza. Proces ten trwa nieprzerwanie do dnia dzisiejszego. Niesiony przez wiatr piasek, podobnie jak i osady dostarczane przez uchodzące do jeziora rzeki, przyczyniają się do wypłycania i zmniejszania powierzchni zbiornika. Liczne płycizny porośnięte są zwartą, dochodzącą nieraz do 400 m szerokości strefą szuwaru trzcinowego. Roślinność przybrzeżna jest ostoją i miejscem wyprowadzania lęgów wielu gatunków ptaków. Gnieżdżą się tutaj niemal wszystkie rodzime gatunki szuwarowych ptaków wróblowatych, m.in. trzcinniczek, rokitniczka, brzęczka oraz potrzos...

c.d.n.

© Antoni Dubowicz 2013

Udostępnij na:

Submit to FacebookSubmit to Twitter

Komentarze  

0 #1 Anonimowy 2013-11-15 20:57
(y)
Cytować

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Przeczytaj również: