Barwy rybackiej Jastarni
- Post 21 styczeń 2014
- Odsłony: 3010
Wśród rybackich portów polskiego wybrzeża Jastarnia zajmuje miejsce szczególne. To przystań z niesłychanym klimatem, niezbyt duża, stale jeszcze prawdziwie rybacka, bez żeglarskiego zadęcia, bez gigantomanii i przerośniętych ambicji. Kutry są tu wciąż rozpoznawalne, nadal dominują klasyczne „żółtki” – mimo, iż żółte burty nie są już kanonem.
No dobrze, powiecie, ale co w tym aż tak szczególnego, co w Jastarni jest takiego, że przyjeżdżam tu z tak wielką przyjemnością?
Pytanie to nasunęło mi się samo przy okazji przeglądania zdjęć z ostatniej wizyty w końcu grudnia i, raz postawione, już puścić mnie nie chciało. Zacząłem się nad tym poważnie zastanawiać i oto, co odkryłem.
Cechą wyróżniającą Jastarnię są jej barwy, świeżość i klarowność kolorów! Tonacje farb są tu najżywsze, kontrasty najmocniejsze, ich wydźwięk najbardziej radosny.
Postanowiłem więc zrezygnować dziś ze snucia kutrowych opowieści i skoncentrować się po prostu na kolorach.
I tyle!
© Antoni Dubowicz 2014