Aktualności
Rybacy przeciwko Naturze 2000
- Post 17 wrzesień 2014
- Odsłony: 3689
Rybacy z gminy Kosakowo zwierają szeregi, by wspólnie protestować przeciwko obostrzeniom zasad połowów na wodach Zatoki Puckiej.
- Nasze pismo trafić ma do Urzędu Morskiego nadzorującego prace nad projektem przepisów mających obowiązywać na obszarze objętym Naturą 2000 - wyjaśnia Wiesław Chojnacki ze Stowarzyszenia Port Mechelinki.
Rybacy przede wszystkim nie zgadzają się, by w nowych regulacjach dotyczących morskiej części obszaru Natura 2000 znalazł się zapis dotyczący używanych przez nich sieci. Jeśli obostr zenia wejdą w życie, będą musieli zrezygnować z sieci o oczkach mniejszych niż 5 cm, używanych na wodach Zatoki Puckiej i Gdańskiej.
Sprzeciw budzi też planowane zaostrzenie monitoringu czy wręcz wprowadzenie dodatkowego załoganta - inspektora rybołówstwa. - Boimy się, że to właśnie na nas spadną koszty utrzymania dodatkowego człowieka na kutrze czy też dbania o jego bezpieczeństwo - mówi Daniel Mazur, rybak z gminy Kosakowo. - Nikt nie wzbrania się przed kontrolą, ale nie chcemy, by zmiany szły w obecnym, absurdalnym kierunku.
Rybacy pozyskali do swojej walki lokalne Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturowe Nasza Ziemia. Jego członkowie skutecznie zablokowali planowane przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo rozszerzenie w gminie Kosakowo obszaru pod budowę nowych kawern. - Wprawdzie nie ma wśród nas rybaków, ale dobrze wiemy, że ta dziedzina lokalnej gospodarki jest też m.in. atrakcją turystyczną - tłumaczy prezes Marcin Buchna.
Źródło: dziennikbaltycki.pl