Galeria jednego kadru
GALERIA JEDNEGO KADRU / 105
- Post 27 luty 2017
- Odsłony: 1141
Gdynia, 25 grudnia 2014, 15:00
Mimo święta port tego dnia pracował. W każdym razie do 14:00. Kiedy jednak ostatni pracownicy udali się do domów, pozostały w nim tylko statki, zacinający śnieg z deszczem i zastygłe w bezruchu portowe żurawie. I to właśnie one są głównym tematem tego kadru. Ostatnio gdyńskie terminale zaopatrzyły się w kilka nowoczesnych, samojezdnych dżwigów firmy Liebherr. Dwa z nich stały właśnie przy Nabrzeżu Polskim, Liebherr LMH 280 o udźwigu 84 t, ochrzczony imieniem „Krystyna” oraz większy -Liebherr LMH 400 o imieniu „Irena” i udźwigu 104 t.
W porównaniu z nimi stare dźwigi portowe (nr 16 i 61) o udźwigu 8 t/16 t, wyprodukowane przez FUD (Fabrykę Urządzeń Dźwigowych w Mińsku Mazowieckim) to chucherka, słabeusze. Podobnie jak cztery szynowe żurawie nabrzeżowe węgierskiej firmy GANZ o takich samych parametrach, umiejscowione przy Nabrzeżu Rotterdamskim. Rozpoznać można je bez trudu po charakterystycznym firmowym znaku na kabinie operatora. Rzadko kiedy jednak mają one coś do roboty. Prawdę mówiąc nie przypominam sobie, bym w ogóle widział je w akcji. Ale też zdarza się tylko raz od wielkiego święta, by przy Rotterdamskim stanął jakiś statek. Czasy, w których każdy centymetr nabrzeży obłożony był w co najmniej 100%, już dawno minęły.
© Antoni Dubowicz