29marzec2024     ISSN 2392-1684

Dusza „rybaka”

00 DSC0469a

Władysławowo, Stocznia „Szkuner”, 24 maja 2018

Spomiędzy wszystkich stojących w stoczni statków jeden wyróżniał się szczególnie: kuter UST-15. Jego niewielki, niebieski, gładki, smukły kadłub o miłych krągłościach bardziej przypominał rasowy jacht żaglowy niż pękatą balię rybackiego kutra.

Wszystko wyjaśniło się, gdy podszedłem bliżej. Otóż UST-15 zbudowany jest z tworzywa sztucznego. Dlatego też na ustawionym przy jego rufie rusztowaniu nie stał żaden człowiek w masce i palnikiem w ręce, tylko mężczyzna z pędzlem i puszką z lepikiem. Spokojnie kładł na uszkodzone miejsca nowe warstwy włókna szklanego, rozsmarowując na nich płynną żywicę. Czynność przypominająca nieco prace tapeciarza czy faceta, oklejającego słupy ogłoszeniowe.

Nad jakością pracy czuwał obecny na placu armator UST-15, pan Robert Bernatek. Sprawiał wrażenie człowieka zadowolonego. Mój przesadny może zachwyt nad cudną formą ostudził jednak stwierdzeniem, że w rybołówstwie taki „jachtowy” kadłub to niekoniecznie tylko zalety. Zezwolił mi jednak na wdrapanie się po drabince na pokład. Dzięki temu zrobiłem kilka zdjęć z innej niż zwykle perspektywy. Nowe miejsca są zawsze interesujące. Na pokładzie jest dość ciasno, ale też załoga kutra składa się z maksymalnie czterech osób.

UST 15 ma przy 14,41 metrach długości  4,72 m szerokości i 2,61 m zanurzenia. Nie jest więc aż tak smukły, jakby się to z nabrzeża, z dołu wydawało. „Regatowe” wrażenie zawdzięcza raczej swoim krągłym, pięknym liniom kadłuba. Czegoś takiego nie dałoby się zrobić z blachy, równą gracją poszczycić się mogą tylko drewniane kutry. Zbudowała go w 1950 roku (aż trudno uwierzyć, że tak dawno!) Stocznia Rybacka w Ustce. W minionych latach nosił oznakowanie UST-28 i ŁEB-72. Przebudowała go w 2016 roku inna ustecka firma - Hubar. Pod pokładem pracuje silnik MAN D0826 LUH06 o mocy 153 kW, „przykręconej” obecnie wskutek wymogów unijnych do 67 kW. Maksymalny dopuszczalny ciężar podnoszonej „paczki” z rybami wynosi 0,5 tony. UST-15 figuruje w rejestrze PRS w kategorii łodzi motorowych w grupie łodzi rybackich pokładowych. Ma klasę * bKM III ryb z adnotacją, iż rejon żeglugi rozszerzony jest do 30 Mm od linii brzegu. Jego pojemność rejestrowa (w jednostkach niemianowanych) wynosi 189,84, masa łodzi pustej (gotowej do rejsu, jednak bez załogi i ryb) to 46,9 t, a nośność (masa ludzi i ładunku) 8,0 ton.

Nie mogłem odejść od łodzi bez pożegnania. Na do widzenia pogłaskałem więc delikatnie niebieski kadłub. Był gładki i ciepły w dotyku! Pomyślałem, ze to ciepło drzemiącej w nim duszy. Bo, jak wiadomo, statki mają duszę! Wszystkie statki, zawsze i wszędzie! To tylko ludzie bywają bezduszni.

© Antoni Dubowicz 2018

Udostępnij na:

Submit to FacebookSubmit to Twitter

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Przeczytaj również: