Głos „Ślązaka”
- Post 25 listopad 2020
- Odsłony: 790
Listopad to ważny miesiąc dla Ślązaka. W tym miesiącu wiele się w jego życiu wydarzyło.
Potrzebne przykłady? Proszę bardzo:
W dniu 14 listopada 2018 o godzinie 13:30, pod koniec siedemnastego roku od położenia stępki, a dwudziestego pierwszego od zlecenia na wykonanie projektu, okręt (jeszcze będący własnością stoczni) wyszedł po raz pierwszy w morze. Jeszcze nie samodzielnie, z portu wyciągały go holowniki „Fairplay VII” (od strony dziobu) i „Fairplay XVI” (od strony rufy).
Rok później, 8 listopada 2019 (był to piątek), po 18 latach budowy, PGZ Stocznia Wojenna przekazała „Ślązaka” Marynarce Wojennej.
Dwadzieścia dni później, 28 listopada 2019, okręt oficjalnie i uroczyście wszedł w skład Marynarki Wojennej RP, dokładnie w 101. rocznicę jej utworzenia dekretem marszałka Józefa Piłsudskiego. Tego samego dnia podniesiono na nim banderę. Od tej chwili nosi on dumnie skrót ORP przed nazwą – Okręt Rzeczypospolitej Polskiej! Gwoli reporterskiej rzetelności odnotujmy też, że dzień 28 listopada jest również Świętem Niepodległości Albanii, Mauretanii i Panamy, a także dniem Proklamacji Republiki Czadu.
Uroczystość wcielenia „Ślązaka” do służby uświetniła obecność naszej chluby narodowej i marynarskiej dumy, weterana drugiej wojny światowej, odznaczonego orderem Virtuti Militari okrętu muzeum ORP „Błyskawica”.
O wszystkich wymienionych wydarzeniach donosiliśmy w Naszym Bałtyku – o pierwszym wyjściu bardzo obszernie w Morskich Kadrach Antka (https://www.naszbaltyk.com/morskie-kadry-antka/3687-pierwsze-spotkanie-z-morzem-proby-morskie-slazaka), o uroczystym przekazania okrętu MW równie obszernie w innych Morskich Kadrach Antka (https://www.naszbaltyk.com/morskie-kadry-antka/4028-uroczyste-przekazanie-marynarce-wojennej-rp-okretu-slazak), o ceremonii podniesienia bandery (na którą nie byliśmy niestety zaproszeni) krótko i zwięźle w informacji w dziale Aktualności (https://www.naszbaltyk.com/aktualnosci/4043-na-patrolowcu-orp-slazak-podniesiono-dzisiaj-bandere)
Tego, dwa tysiące dwudziestego roku, dosłownie parę dni temu, w dniu 16 listopada do Gdyni wszedł amerykański niszczyciel rakietowy USS Ross (DDG 71). Wizytę tę, której celu nie podano, co zwykle przekłada się na sformułowanie „wizyta robocza”, również odnotowaliśmy w Aktualnościach (https://www.naszbaltyk.com/aktualnosci/4287-uss-ross-przelotem-w-gdyni).
Czego w krótkiej notce nie napisaliśmy, wejściu jego towarzyszyło wielkie poruszenie floty. Po porcie kręciły się więc holowniki MW (niestety tylko te stare, nowy H-2 „Mieszko” jakoś nie chciał odkleić się od nabrzeża), w szare morze wyruszył ORP Piorun, jeden z dwóch posiadanych przez nas małych okrętów rakietowych, z głębi Portu Wojennego wyciągnięto „Orła” i przyczepiono bo do pirsu południowego od strony awanportu. Amerykańscy goście nie mogli go tam nie zauważyć. Słowem, pokazaliśmy się z najlepszej strony.
Nie zabrakło oczywiście starannej i doskonałej reżyserii. Dokładnie w chwili, w której „Ross” wciągany był do Gdyni wejściem głównym, „Ślązak” przemierzał akwen awanportu, zmierzając w stronę wejścia północnego (Marynarki Wojennej). Mijając się z amerykańskim niszczycielem wydał z siebie donośny, przeciągły ryk syreny okrętowej.
Można spierać się zażarcie na temat sensu lub bezsensu zbudowania i potrzeby istnienia tego okrętu, ale jedno trzeba mu przyznać. Jego buczek to najpiękniejszy baryton w całej flocie!
(kliknij w kadr, by go powiększyć. Dodatkowo funkcja F11 włącza tryb pełnoekranowy)
(kliknij w kadr, by go powiększyć. Dodatkowo funkcja F11 włącza tryb pełnoekranowy)
(kliknij w kadr, by go powiększyć. Dodatkowo funkcja F11 włącza tryb pełnoekranowy)
© Antoni Dubowicz 2020
Komentarze