PLACID SEA wychodzi z Gdańska
- Post 10 maj 2021
- Odsłony: 589
PLACID SEA to pływający pod panamską banderą masowiec, zaliczany do segmentu klasowego Dry bulk / Supramax. Dry bulk oznacza, że przewozi wyłącznie ładunki suche, żadnych kontenerów, Supramax natomiast to po prostu powiększony statek typu Handymax (który jest powiększonym statkiem typu Handysize) a jeszcze nie mieści się w grupie Panamaxów. Takie to proste, dalszych wyjaśnień chyba nie trzeba? Ma 189 metrów długości, pojemność 30.953 GT i zbudowany został w 2004 roku w chińskiej stoczni Nantong COSCO KHI Ship Engineering (NACKS). Właścicielem i operatorem statku jest również chińska firma COSCO BULK CARRIER z siedzibą w Tianjin. Można zresztą odczytać to na burcie. PLACID SEA (w wolnym tłumaczeniu: spokojne morze) to jego druga nazwa, poprzednio (do 2019 roku) nazywał się JIA XIN HAI FU 1, cokolwiek to znaczy.
Z Gdańska wyprowadzały go trzy holowniki: AJAX, „trzymający” cumę dziobową, TYTAN za rufą oraz TAURUS w roli wolnego strzelca przy burcie. TAURUS zakończył pracę wcześniej, za ostatnim zakrętem toru wodnego na Martwej Wiśle, dwa pozostałe towarzyszyły mu aż za główki wejściowe.
W lutowym, zimnym świetle późnego przedpołudnia ładnie wyglądał mocny w kolorze zestaw niebieskiego kadłuba masowca i czerwono-pomarańczowych holowników w bladym, nieco bezbarwnym otoczeniu. Dzień był bardzo spokojny, słabiutki wiatr ledwo muskał powierzchnię wody, powodując jej nieznaczne rozedrganie. Widoczność jednak nie była wcale najlepsza, niebo było przemglone i szare. Bywają w zimie takie dni, szczególnie te bardzo mroźne, kiedy powietrze jest tak klarowne, ze nawet gołym okiem rozróżnić można leżące hen daleko na horyzoncie detaliki. Ta niedziela jednak do nich nie należała.
Ale tego na zdjęciach nie widać, PLACID SEA był bowiem na tyle blisko, że rysował się pięknie i wyraźnie!
Wybrałem dla Was 21 kadrów. Mam nadzieje, że nie za dużo?
© Antoni Dubowicz 2021
Udostępnij na:
