
- Utworzono: 28 styczeń 2017
Moja przygoda z „Ewą”
(wspomnienia Andrzeja Patro, widocznego na fotografii poniżej, przez kilka sezonów pełniącego obowiązki bosmana na tym statku)
Do Żeglugi Gdańskiej trafiłem po czteroletniej pracy w Żegludze Bydgoskiej, gdzie kolejno pracowałem na stanowiskach: marynarz, bosman i sternik. Ponieważ wyciąg pływania ze śródlądzia nie liczył mi się do dyplomów morskich, w 1984 roku zatrudniłem się jako bosman w dziale towarowym Żeglugi Gdańskiej i to pozwoliło mi na zdobywanie morskich certyfikatów. Na dzień dobry zamustrowałem na barkę motorową BM – 5412 do załogi nieżyjącego już dziś Henryka Bratke i wspólnie przepracowaliśmy kilka wspaniałych lat.
W połowie lat 80-tych ubiegłego wieku podczas rozkwitu Żeglugi Gdańskiej na krótko, w ramach zastępstwa, pracowałem pod dowództwem kapitana Stanisława Kalinowskiego na pokładzie m/s „Ewa" oraz obejmowałem inne zastępstwa pod dowództwem innych kapitanów na pokładach różnych statków „Białej Floty”.

- Utworzono: 19 styczeń 2017
Przebudowa „Okonia” na parostatek! - stoczniowa relacja (styczeń 2017)
O tym, że na Motławie pojawi się niebawem parowy wycieczkowiec kawiarniany, pisaliśmy w listopadzie 2016 w artykule „Parostatkiem w piękny rejs” (http://www.naszbaltyk.com/wszystkie-kategorie/baltyckie-fotografie/2982-parostatkiem-w-piekny-rejs.html). Dwa lata wcześniej przedstawiliśmy też sam statek i jego historię w doskonałym opracowaniu Waldemara Danielewicza (http://www.naszbaltyk.com/morskie-kadry-antka/1839-taaaaaki-okon.html#comment-462).
Dziś nadszedł czas na relację z postępu prac przy odbywającej się w Gdańskiej Stoczni Rybackiej przebudowie holownika „Okoń”. Nasz Bałtyk sekunduje temu projektowi bardzo gorąco, więc spodziewać się możecie informacj na bieżąco.
Autorem niniejszej fotorelacji jest współpracujący z Naszym Baltykiem pan Andrzej Patro, który poniższe zdjęcia wykonal w tym tygodniu, we wtorek, 17 stycznia. Są więc one jeszcze ciepłe, dopiero co wyjęte z aparatu. Zapraszamy do oglądania i oddajemy głos autorowi:
____________________________________________________________________________________________________________________________________________

- Utworzono: 17 listopad 2016
Parostatkiem w piękny rejs
statkiem na parę w piękny rejs…
Ach, wspomnienia, ach, te stare, dobre czasy, ach, to tylko marzenia!
Nie! Wcale nie! Jeśli bowiem wszystko pójdzie zgodnie z planem, a bardzo się na to zanosi, będzie to znów możliwe. Już bowiem latem przyszłego roku na Motławie pojawi się prawdziwy parowiec! W dzień przewozić będzie pasażerów, wieczorami zamieniać się będzie w pływającą kawiarnię. Takiej atrakcji Gdańsk jeszcze nie widział!

- Utworzono: 19 listopad 2016
Bandera na Herkulesie podniesiona!
W czwartek, 17 listopada odbyła się ceremonia podniesienia bandery na najnowszym i zarazem najsilniejszym gdańskim holowniku „Herkules”. Z niezrozumiałych dla nas powodów jesteśmy jedynym morskim portalem, który informację o wydarzeniu podał PRZED, a nie PO fakcie ( http://www.naszbaltyk.com/aktualnosci/2980-zapraszamy-na-podniesienie-bandery-na-holowniku-herkules.html )

- Utworzono: 09 listopad 2016
Przy ujściu Karwianki nieźle wiało...
... statyw wbity w piasek musiałem trzymać, bo wiatr przewracał! –
To najkrótszy i najtrafniejszy, bo autorski, komentarz do tych kilkunastu fantastycznych, wysoce artystycznych ujęć. Kropka i dość. Niech kadry mówią same za siebie!
I bardzo słusznie, niech mówią!
Zanim jednak rzucicie się na nie, winien Wam jestem kilka słów wyjaśnienia:
Autorem zdjęć jest Bogdan Nitka, znany Wam już z fotorelacji z kończącej Baltic Sail Gdańsk 2016 „Parady Żaglowców” ( http://www.naszbaltyk.com/wszystkie-kategorie/baltyckie-fotografie/2811-baltic-sail-gdansk-2016-parada-zaglowcow.html ). Statyw wbijał w piach bardzo wcześnie rano w sobotę, 29 października. Niektóre fotografie Bogdan zrobił jeszcze przed wschodem słońca, inne krótko po. Jak widać, kto rano wstaje....
Wiało zaś z północnego zachodu.
No dobrze, teraz to już naprawdę tylko patrzcie i podziwiajcie!
(kliknijcie w zdjęcie, by je powiększyć. Naprawdę warto!)
fotografie: © Bogdan Nitka 2016
redakcja: naszbaltyk / AD