165 / Długa budowa Muzeum Oceanograficznego w Gdyni / Daru Pomorza „Skok przez Atlantyk”
- Post 27 sierpień 2017
- Odsłony: 1695
Z sierpniowego numeru „Morza” z 1967 wybrałem na dzisiaj dwa tematy. Pierwszy dotyczy budowy gdyńskiego Oceanarium, drugi to relacja z przelotu „Daru Pomorza” przez Atlantyk.
Okładkę, iście wakacyjną, przyozdobił swoją fotografią Tadeusz Drankowski.
„… Piramidy egipskie budowano przez cale stulecia. Budowa Muzeum Oceanograficznego i Akwarium Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni upodabnia się powoli do budowy piramid. Trwa od roku 1938. Prawie 30 lat…” – pisał Jerzy Ringer w artykule „Za rok -trzydziestolecie”. Jak pisze autor, kolejny zapowiedziany termin zakończenia budowy to rok 1971, lecz trudno powiedzieć, by był on w tym względzie przesadnym optymistą.
„… Chcą wierzyć w ten termin wszyscy, którzy tracą powoli cierpliwość na widok pustego gmachu na końcu Alei Zjednoczenia. Chcą wierzyć w ten termin miliony turystów i entuzjastów morza. Chcą wierzyć w ten termin pracownicy Morskiego Instytutu Rybackiego. (…) Wierzymy wszyscy, ze Biuro Projektów Budownictwa Morskiego dołoży do projektu Muzeum Oceanograficznego oprócz fachowej wiedzy - również trochę serca i zainteresowania…”
Powiedzmy w tym miejscu wszem i wobec – obawy autora były przedwczesne, terminy zostały (wreszcie) dotrzymane. Muzeum prowadzi swoją działalność od 21 czerwca 1971 roku.
Kolejny, drugi zapowiedziany temat:
„Santa Cruz, 08.05.67
…O tej porze nie powinny żaglowce opuszczać portów…”
Tak zaczyna się doskonała relacja z przelotu „Daru Pomorza” przez Atlantyk, obejmująca okres od początku maja do początku sierpnia 1967 roku, kiedy to „… Od Montrealu dzieli nas tydzień spokojnej podróży. Jutro zwiniemy żagle i dalej – rzeką - popłyniemy już pod silnikiem…”
Pasjonujący dziennik podróży, spisany na pokładzie „Daru” przez Wojciecha Pyszkowskiego. Autorem zdjęć był Sergiusz Sprudin.
Opracowanie: Antoni Dubowicz, sierpień 2017