177/ Polsko-brytyjski układ morski / Nowoczesny kontrtorpedowiec
- Post 10 czerwiec 2018
- Odsłony: 1744
Fragmenty czerwcowego numeru „Morza” z 1938 roku były już tematem jednego z pierwszych odcinków Kalendarium MORZA. Wówczas przedstawiłem Wam dość długi, pięciostronicowy artykuł Melchiora Wańkowicza „Powstanie rybackiej Gdyni”. W MORZU produkowali się wtedy nie byle jacy autorzy!
O końcu rybackiej Gdyni kilkadziesiąt lat później nikt już nic nie napisał, choć nazwisk w służbie bieżącej polityki też nam przecież nie brakowało.
Na dziś wybrałem dwa inne artykuły z tego samego numeru.
Pierwszy to „Znaczenie polsko – brytyjskiego układu morskiego”, wstępniak podpisany inicjałami M.M. Co nam ten pakt przyniósł, pokazała historia już w następnym roku, lecz ciekawe jest dowiedzieć się, co obiecywano sobie po nim i jak widziano Polskę na Morzu w roku 1938.
Drugi temat, również zbrojeniowy, to pean Jerzego Wiśniewskiego na temat „nowoczesnego kontrtorpedowca”. Dwa ciekawe zdjęcia – dział dziobowych „Wichra” lub „Burzy” oraz ładne ujęcie kontrtorpedowca ORP „Grom” (ciekawe choćby dla porównań z nadal istniejącą „Błyskawicą”) ilustrują ten artykuł, z którego zacytujmy tutaj końcowy fragment: „…W przyszłej wojnie nie będą możliwe żadne większe operacje morskie bez udziału kontrtorpedowców, a budowa w obecnych warunkach ciężkiego krążownika lub okrętu liniowego, któremu nie będzie mógł towarzyszyć zespół kontrtorpedowców, jest mocno ryzykowna…”
Zdjęcia na wewnętrznej stronie okładki z wizyty kanclerza Hitlera we Włoszech miały być „…dla nas przypomnieniem, ze losy wielkich mocarstw rozstrzygają się na morzu…”
Milszym akcentem kończy się ten numer, pokazując nowe nabytki ostatnich miesięcy w polskiej flocie handlowej. Zobaczyć więc możemy „…dwa nowe statki regularnych linii Tow. „Żegluga Polska” – m/s „Rozewie” oraz m/s „Oksywie” w chwili wodowania w stoczni Crichton – Vulcan i po przybyciu do Gdyni, dalej bunkrowce s/s „Robur VII” firmy „Polskarob” i s/s „Skarboferm I”…
Opracował i skanował: Antoni Dubowicz, czerwiec 2018