- Utworzono: 19 marzec 2017
154 / Szkoła imienia Beauforta / Pomarańczowa flota / Wieczna wachta Misia
21 sierpnia 1976 roku w Stoczni Gdańskiej przekazano kolumbijskiemu armatorowi kontenerowiec „Ciudad de Popayan” – pierwszy statek z serii B-464. Jego zdjęcie autorstwa Mieczysława Wojczysa zdobi okładkę marcowego numeru „Morza” z 1977 roku.
- Utworzono: 12 marzec 2017
153 / Potrzeba rozbudowy floty handlowej / Na wodach Hiszpanii / Zima na Bałtyku
80 lat temu, w marcu 1937 roku, „Morze” przekonywało czytelników i społeczeństwo o potrzebie rozbudowy floty handlowej. Mówił o tym Wicepremier i Minister Skarbu inż. E. Kwiatkowski na posiedzeniu Komisji Budżetowej Sejmu w dniu 5 lutego, program popierał Minister Przemysłu i Handlu Antoni Roman, artykuł dla Morza napisał J. Korolkiewicz.
- Utworzono: 19 luty 2017
151 / Gdyńska Stocznia Remontowa / Dembowski / Augustyn Necel
Były czasy, w których wodolotów mieliśmy w bród! Patrząc na zdjęcie na okładce lutowego Morza z 1977 roku aż dech zapiera z wrażenia! Autorem tego ujęcia jest Marek Czasnojć.
- Utworzono: 26 luty 2017
152 / 750 lat Elbląga / 40 lat PRCiP / Linia promowa NRD-ZSRR
Nie przedstawię dziś żadnego z awizowanych na okładce MORZA z lutego 1987 roku tematów.
Nie zajmiemy się więc ani „Zapiskami najemnego żeglarza”, ani „Wyścigiem BOC w Kapsztadzie”, nie wyruszymy „Z perkusją przez świat”, nie poczytamy o „Statkach najoszczędniejszych” ani nie zwiedzimy „Wyspy Santa Catalina”.
O przedstawionym zaś na okładce, zbudowanym w Polsce promie „Stena Germanica” i tak nie ma wewnątrz numeru żadnej informacji.
- Utworzono: 05 luty 2017
150 / Wygasły „Wulkan” / Wyprawa „Nord”
Sprawa nieczynnej, pozostawionej na pastwę losu stoczni „Vulcan” w Szczecinie pojawiła się w lutowym Morzu z 1957 roku, bowiem:
…w pamiętnych dniach października 1956 roku Wybrzeże obiegła opowieść o zapomnianej, od dawna bezczynnej szczecińskiej stoczni „Wulkan” (pisownia oryginalna, artykuł tzw. „dyskusyjny” Wojciecha Jankowskiego). „…Wyobraźnia ludzka … opisywała gigantyczne, puste pochylnie, olbrzymie hale i dźwigi… Wkrótce stocznia urosła do rozmiarów symbolu złej gospodarki, błędów przeszłości…“ - z którą to opinią autor się w swoim artykule rozprawia. Władza bowiem nie popełnia błędów, co chyba jest jasne?