26kwiecień2024     ISSN 2392-1684

Aktualności

Nie każdy musi znać przepisy

nb

 Ekspertyza prawna, którą zlecił pucki starosta potwierdziła, że trzech radnych z Pucka nieprawnie trafiło do Rady Nadzorczej spółki samorządowej. Decyzja o ich wyborze jest nieważna, ale radni nie poniosą żadnych konsekwencji. Nie trzeba ich nawet odwoływać.

Kontrolę przeprowadzono po tym jak tvn24.pl ujawnił, że trzech radnych powiatowych z Pucka: Andrzej Styn, Andrzej Sitkiewicz i Roman Czerwiński, zostało powołanych do rady nadzorczej spółki "Szkuner". Problem polega na tym, że należy ona do tego samego starostwa, w którego radzie panowie zasiadają. Zgodnie z prawem radny nie może pełnić funkcji członka rady nadzorczej w takiej spółce.
Mówi o tym art. 25b. ust. 3 ustawy o samorządzie powiatowym. "Radni i ich małżonkowie [...] nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami spółek handlowych z udziałem powiatowych osób prawnych lub przedsiębiorców, w których uczestniczą takie osoby. Wybór lub powołanie tych osób na te funkcje są z mocy prawa nieważne".

„Powołania są nieważne”

W środę starosta pucki otrzymał ekspertyzę prawną w tej sprawie. Potwierdziła, że radni zasiadali w Radzie Nadzorczej spółki bezprawnie.

- Ustalono w niej, że spółka „Szkuner” to powiatowa osoba prawna, a zatem obecność radnych w Radzie Nadzorczej stoi w konflikcie z przepisami. A sam ich wybór na te stanowiska jest nieważny. Nasi radni nie mogli i nie mogą zasiadać w szkunerowskiej radzie – mówi Wojciech Dettlaff, starosta pucki.

Starosta podkreśla jednak, że ich powołanie na te stanowiska było w dobrej wierze. I dodaje, że nie każdy radny musi dokładnie znać przepisy.

„Naprawimy błąd”

Zadaniem starostwa w Pucku jest teraz powołanie nowej Rady Nadzorczej. Pierwsze spotkanie w tej sprawie ma się odbyć w przyszłym tygodniu.
- Musimy teraz naprawić błąd i powołać nowych kandydatów na te stanowiska. Będę wnioskował do zgromadzenia wspólników spółki o to, żeby rozpocząć spotkania w tej sprawie. Pierwsze powinno się odbyć już w przyszłym tygodniu. Na każdym z nich wspólnicy mogą przedstawić swojego kandydata, po czym, po dyskusji na jego temat, wszyscy głosują za lub przeciw propozycji – podkreśla Dettlaff.

Decyzje są ważne

Wiele wątpliwości budziła też ważność decyzji, które podejmowała Rada Nadzorcza. Starosta zlecił jednak zbadanie i tego wątku.

- Poprosiliśmy o sprawdzenie także tej kwestii. Okazuje się, że sytuacja nie rodzi w tym przypadku żadnych skutków prawnych, a decyzje są ważne – zaznaczył starosta pucki.

Nie trzeba ich odwoływać
Trzech radnych z Pucka za zasiadanie w Radzie Nadzorczej spółki „Szkuner” otrzymało ponad 90 tys. zł. Teraz za bezprawne w niej zasiadanie nie poniosą żadnych konsekwencji.

- Wybór był nieważny, więc nie trzeba ich nawet odwoływać – mówi Dettlaff.

Na początku marca wojewoda pomorski wydał podobną opinię na temat zasiadania puckich radnych w szkunerowskiej radzie. Wtedy też uznał, że ich powołania są nieważne.


Fot. starostwo.puck.pl
Źródło: TVN24.pl

 

Udostępnij na:

Submit to FacebookSubmit to Twitter

Komentarze  

0 #1 Damroka 2014-03-15 18:19
Ignorantia legis nemineni excusat - nieznajomosc prawa nie zwalnia od jego przestrzegania. To nie tylko sentencja lacinska, ale i zasada prawna. Mysle, ze pan starosta moze dolaczyc do trzech radnych, ktorzy prawa naduzyli w swojej blogoslawionej ignorancji. Cala sprawa jest skandaliczna i budzi niepokoj. Kolesiostwo, kumoterstwo, uklady. Kiedy to sie skonczy?
Cytować

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież