26kwiecień2024 ISSN 2392-1684

: Post 04 czerwiec 2014; Odsłony: 4384

00-DSC 2300-nb

Lwowskie Orlęta, a właściwie Orleta, bo polską pisownię dopasowano w 1999 do wymogów międzynarodowych – spotkałem w Gdyni w połowie sierpnia 2013. W gruncie rzeczy było to tylko jedno orlęcie – za to bardzo duże! I nie ze Lwowa (na Ukrainie), tylko z Port Vila (w Vanuatu ).

Wiem, historycy powiedzą, że w nazwie chodzi przecież o coś całkiem innego *, i będą mieli rację – ale my nie jesteśmy historykami, tylko miłośnikami morskich bydlątek, znaczy- orlątek!

„Orleta Lwowskie”, jeden z serii (BCT 70) sześciu masowców klasy Panamax, zbudowany został w Burmeister & Wain Skibsvaerft A/S w Kopenhadze roku 1991 dla Polskiej Żeglugi Morskiej, co tłumaczy czarny kolor burt. Od sterczącego pionowo, bardzo „połamanego” dziobu aż po równie prostą, kanciastą rufę statek liczy 228,54 metra. Długość między pionami, czyli odległość na linii wodnej pomiędzy osią steru (na rufie) i przecięciem linii dziobu z linią wody wynosi 224,55 m. Statek ma 32 m szerokości i zdecydowanie więcej jest go pod , niż nad wodą. Zanurzenie wynosi bowiem ponad 14 metrów, a wysokość boczna (od lustra wody do pokładu głównego) zaledwie pięć!

Masa tego wielkiego stalowego cielska łącznie z zalogą, zapasami i ładunkiem wynosić może 73.505 ton. Jest to tzw nośność, oznaczona skrótem DWT (deadweight tonnage) i wyrażana w tonach.

Innym parametrem, określającym wielkość statku to jego pojemność rejestrowa, czyli objętość wewnętrznej przestrzeni statku. Masa (ciężar) pustego statku wynosi 13.575 ton.

Pojemność brutto (GT) z kolei to całkowita objętośc kadłuba i nadbudówek – z wyłączeniem pojemności zbiorników balastowych. Podaje się ją w jednostkach niemianowanych, na „Orlętach Lwowskich” ma ona wartość 41.238.

Pojemność netto zaś to generalnie rzecz biorąc pojemność, przeznaczona do przewozu ładunku i pasażerów. Oblicza się ją przez odjęcie od pojemności brutto pojemności pomieszczeń służących do eksploatacji statku, czyli pomieszczeń załogi (socjalnych, mieszkalnych), maszynowni, magazynów żywnościowych, zbiorników paliwa itp. W tym wypadku to 25.546.

Napęd statku to wysokoprężny, dwusuwowy, nawrotny, 5-cylindrowy silnik 5S60MC, wyprodukowany przez Hyundai Heavy Industries Co. Ltd. w Ulsan (Korea). Silnik ten, o mocy 7.995,00 kW (10.870 KM), poprzez jedną śrubę o średnicy prawie 7 metrów napędza statek do prawie 15 węzłów. Prędkość na morzu podaje się w węzłach, czyli w milach morskich na godzinę. Mila morska odpowiada 1.852 metrom. Stąd można łatwo wyliczyć, że 14,9 węzłów to nieco ponad 27,5 na godzinę – prędkość, z jaką porusza się znakomita większość statków w żegludze towarowej (od ok 12 węzłów opory wodne rosną w tempie nieproporcjonalnym, co bardzo zwiększa zużycie paliwa i znacznie ogranicza ekonomiczność eksploatacji).

Cóż można jeszcze powiedzieć o tym statku? Ach, godne podkreślenia jest, że tworzy on znakomite tło dla szybkiego, czerwonego pracusia, jakim jest w gdyńskim porcie „Pilot 5”.

Orlęta Lwowskie – określenie młodych (w tymwielu mlodocianych) cywilnych obrońców polskiego Lwowa z lat 1918–1920 w czasie wojny polsko-ukraińskiej 1918–1919. Poległych w boju pochowano na Cmentarzu Obrońców Lwowa, zwanym tez cmentarzem Orląt, będącym częścią cmentarza Lyczakowskiego. Najważniejszymi elementami Cmentarza Obrońców Lwowa są stojąca na najwyższym wzniesieniu Kaplica, katakumby rozłożone poniżej oraz monumentalny Pomnik Chwały z trzema pylonami i łączącą je kolumnadą. Cmentarz ten był w pierwszej Rzeczpospolitej miejscem świętym. Po zajęciu wschodniej części Polski, w tym i Lwowa przez Armię Czerwoną we wrześniu 1939 roku cmentarz podupadał, aż rozjeździły go do cna radzieckie czołgi w 1971 roku. Na jego miejscu urządzono miejskie wysypisko śmieci. Po odłączeniu się Ukrainy od ZSRR rozpoczęto próby restauracji cmentarza, w której przeszkadzali jednak bardzo ukraińscy nacjonaliści. Dopiero po zwycięstwie pomarańczowej rewolucji udało się w 2005 roku cmentarz ponownie otworzyć. Miał on być symbolem polsko-ukraińskiego pojednania. Jak to z tym pojednaniem będzie – czas pokaże.