- Utworzono: 07 grudzień 2014
Ryby nie tylko w herbie
Współpracujący z nami autor, pan Michał Sikora, jest rodowitym gdynianinem. Tu się urodził w 1934 roku, tu dorastał i tu spędził całe życie. Miasto zna więc od podszewki. Publikuje artykuły o Gdyni i Pomorzu na własnym blogu „Gdynia - w której żyję”, z którego pochodzi poniższy tekst.
- Utworzono: 28 listopad 2014
Początek MZKS „Arka”
Współpracujący z nami autor, pan Michał Sikora, jest rodowitym gdynianinem. Tu się urodził w 1934 roku, tu dorastał i tu spędził całe życie. Miasto zna więc od podszewki. Publikuje artykuły o Gdyni i Pomorzu na własnym blogu „Gdynia - w której żyję”, z którego pochodzi poniższy (dodajmy -dyskusyjny, przyp. red.) tekst.
Początek MZKS „Arka”
Ten Klub Sportowy na trwałe wpisał się w dzieje naszego miasta. Dla wielu Polaków „Arka” to synonim Gdyni i dla wielu nasze miasto kojarzy się właśnie z tym Klubem Sportowym. Dla nas, mieszkańców Gdyni,,„Arka” to trwały element naszego lokalnego patriotyzmu. Gdynianin, nawet nie będąc kibicem tego Klubu bądź jego fanem, cieszy się z każdego zwycięstwa „Arki”, a martwi się jego porażką.
Ostatnio często na ulicach miasta spotkać można młodych mężczyzn w niebieskich kurtkach ozdobionych symbolem naszego Klubu oraz datą „1929”. Będąc przekonanym, że nie dla wszystkich data ta jest znana, zdecydowałem się na zaprezentowanie nieco danych dotyczących początków „Arki”, jej przedwojennych korzeni i powojennej reaktywacji.
Trzy lat po uzyskaniu przez Gdynię praw miejskich, w 1929 roku, powstał Klub Sportowy „Gdynia”, a w 1934 roku przy ówczesnym Komisariacie Rządu powstał Klub Sportowy „Kotwica”. To były początki...
Czas okupacji oznaczał oczywistą przerwę we wszelkiej, polskiej działalności, również sportowej. Po wojnie, w 1946 roku nastąpiła reaktywacja działalności KS „Kotwica”, tym razem pod nazwą Rybacki Klub Sportowy przy Morskim Instytucie Rybackim.
Na fali powojennego entuzjazmu powstały również inne kluby sportowe, mianowicie KS „Marynarz” i KS „Portowiec”. Kluby te w 1947 roku połączyły się z KS „Kotwicą”, tworząc Klub „Morski”. Kolejna fuzja nastąpiła w 1952 roku. Do istniejącego Klubu „Morskiego” dołączył klub Kolejarz „Arka”, którego patronem została PPiUR „Arka”, przedsiębiorstwo rybackie znane w cały kraju.
W 1955 roku klub przekształcono w Robotniczy Klub Sportowy „Arka Gdynia”. Po kilku latach, w 1964 roku „Arka” połączyła się z Klubem Sportowym „Dokier”, tworząc Morski Związkowy Klub Sportowy „Arka”. W tym też czasie Klub przyjął żółto – niebieskie barwy klubowe.
© Michał Sikora, 4 grudnia 2013
http://gdyniawktorejzyje.blogspot.de/2013/12/poczatek-mzks-arka.html
tytuł: "Arka Gdynia wita w nadmorskim mieście" w Gdyni-Cisowej, zwycięzca IV edycji konkursu na najlepsze graffiti Arki 2012, źródło: www.arkowcy.pl
- Utworzono: 14 listopad 2014
Herb kompromitujący Hitlera
Współpracujący z nami autor, pan Michał Sikora, jest rodowitym gdynianinem. Tu się urodził w 1934 roku, tu dorastał i tu spędził całe życie. Miasto zna więc od podszewki. Publikuje artykuły o Gdyni i Pomorzu na własnym blogu „Gdynia - w której żyję”, z którego pochodzi poniższy tekst.
Herb kompromitujący Hitlera
Sprawa dotyczy pierwszego herbu Gdyni – wtedy Gotenhafen – bowiem miała miejsce w czasie wojny. Tak się złożyło, że pierwszy herb naszego miasta wprowadzili do obiegu okupanci. Obowiązywał on od 26 czerwca 1942 roku, do dnia wyzwolenia, czyli 28 marca 1945 roku. Herb przedstawiał statek żaglowy, co zapewne miało akcentować morski charakter miasta.
- Utworzono: 21 listopad 2014
Koński cmentarz
Współpracujący z nami autor, pan Michał Sikora, jest rodowitym gdynianinem. Tu się urodził w 1934 roku, tu dorastał i tu spędził całe życie. Miasto zna więc od podszewki. Publikuje artykuły o Gdyni i Pomorzu na własnym blogu „Gdynia - w której żyję”, z którego pochodzi poniższy tekst, uzupełniony przez nas o wstrząsającą fotografię tytułową.
- Utworzono: 07 listopad 2014
Początki komisarycznych rządów w Gdyni
Współpracujący z nami autor, pan Michał Sikora, jest rodowitym gdynianinem. Tu się urodził w 1934 roku, tu dorastał i tu spędził całe życie. Miasto zna więc od podszewki. Publikuje artykuły o Gdyni i Pomorzu na własnym blogu „Gdynia - w której żyję”, z którego pochodzi poniższy tekst.
(Tytułowy obrazek oraz przypisy * ,** dołączyła redakcja Naszego Bałtyku)