- Utworzono: 30 sierpień 2015
99/ W drodze na „Zawrata”, szalupą przez Atlantyk
W połowie lat 70 Polska przechodziła przez etap sukcesów i osiągnięć. Byliśmy właśnie w połowie okresu gierkowskiego i dopiero następny rok (wydarzenia radomskie) pokazać miał, że nie wszystko było tak wspaniałe, jak głosila oficjalna linia propagandy politycznej.
- Utworzono: 23 sierpień 2015
98 / „Spod niemieckiej pod polską banderę” - część 2
W lipcu przedstawiłem Wam opracowany przez Jerzego Micińskiego i opublikowany w lipcowym Morzu z 1985 roku wykaz piętnastu statków, które przeszły „Spod niemieckiej pod polską banderę” jako odszkodowania wojenne.
Miło donieść, że sierpniowe Morze przyniosło kontynuację wykazu. Tym razem autor zajął się statkami pogdańskimi, które zostały nam przyznane staraniem Polskiej Ligi Morskiej (były to prawie wyłącznie stare parowce. „...Nowsze statki nas ominęły, głównie na skutek obstrukcji stosowanej przez Anglików...”) oraz przeróżnymi niemieckimi wrakami, które, zatopione w naszych portach i na naszych wodach terytorialnych, zostały przez nas wydobyte, wyremontowane i oddane do eksploatacji pod polską banderę.
- Utworzono: 09 sierpień 2015
96/ Druga młodość „Błyskawicy”
„...Dwadzieścia lat temu, w roku 1936 z pochylni brytyjskiej stoczni J.S. White w Cowes spłynął na wodę kadłlub niszczyciela „Błyskawica” – okrętu, którego imię miało się wkrótce na zawsze związać z najpiękniejszymi kartami naszych wojennomorskich tradycji...” – pisał w sierpniowym numerze MORZA w 1956 roku anonimowy autor reportażu, do którego zdjęć dostarczył Wł. Sławny.
- Utworzono: 16 sierpień 2015
97 / Baltic Container Terminal, most nad Motławą
W sierpniu 1980 „Morze” donosiło o szeregu istotnych wydarzeń, lecz tych dla państwa polskiego najważniejszych, które rozpoczęły się w połowie miesiąca w Gdańsku – przewidzieć jeszcze nie mogło.
- Utworzono: 03 sierpień 2015
95/ M/S PIŁSUDSKI, szkuner ELEMKA
W sierpniowo-wrześniowym, podwójnym numerze MORZA z 1935 roku naprawdę jest co czytać. Wybór materiału był więc trudny, w końcu jednak zdecydowałem się na dwa artykuły plus słowo wstępne. A skoro wstępne, to zacznijmy też od niego.